Większe długi Śląska?
O długach Śląska Wrocław mówi się od dawna i dla nikogo nie są one tajemnicą. Między innymi niespłacone zobowiązania i chęć szybkiego zysku stoją za ogromną chęcią pożegnania Paixao, który jest jednym z najlepszych piłkarzy klubu.
Według najnowszych doniesień zadłużenie jest jednak sporo większe niż przypuszczano. Podobno Śląsk Wrocław ma długi w wysokości od sześciu do ośmiu milionów złotych. Pieniądze te prawnie należą się zawodnikom, menadżerom i firmie Impel, która dba o bezpieczeństwo na stadionie.
– Obecnie w klubie trwają prace związane z audytem, który pozwoli na określenie aktualnego stanu sytuacji finansowej spółki, a co najważniejsze wielkości i charakteru zobowiązań względem naszych partnerów biznesowych. Do czasu zakończenia audytu wypowiadanie się na tematy finansowe miałoby wyłącznie charakter spekulacji i wytwarzałoby niepotrzebny szum informacyjny wokół naszego klubu – ucina spekulacje rzecznik Śląska, Michał Mazur.
