Z kraju 11 października 2013

Supermecz = Superkonflikt

Nie dość, że Supermecz pomiędzy Lechią Gdańsk i FC Barceloną odbył się w atmosferze skandalu to teraz rozgorzał nowy spór na tle tego spotkania towarzyskiego.

Najpierw włodarze klubu FC Barcelona postanowili na kilkanaście godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego przełożyć w czasie sparing z Lechią Gdańsk, który nazywany był Supermeczem ze względu na problemy zdrowotne trenera, który rozstał się wtedy z katalońską drużyną.

Oczywiście zamieszanie to spowodowało ogromną falę krytyki, gdyż część kibiców nie widziała powodu do odwoływania meczu. Teraz konflikt rozgorzał na linii: polski organizator spotkania kontra władze FC Barcelony.

Spór dotyczy miliona złotych. Kwota ta ma być częścią rekompensaty jaką FC Barcelona powinna wypłacić firmie Polish Sport Promotion (jej zdaniem) za przełożenie meczu w czasie. Działacze klubu chcą zaś, by część należności została „uregulowana” poprzez fakt, że w meczu wystąpił Neymar, a tej atrakcji umowa pomiędzy podmiotami nie gwarantowała. Całkiem możliwe, że sprawa zakończy się w sądzie.