Limit kombinezonów na skoczka. Już niedługo ma wejść w życie
Aktualnie liczba kombinezonów, z których korzystają zawodnicy w stawce Pucharu Świata, sięga nawet 50 na sezon. Skłania to do wielokrotnych prób kombinacji, za które zawodnicy często są dyskwalifikowani. Aby sytuacja z kombinezonami była przejrzysta, a skoki jeszcze bardziej sprawiedliwe, powstał pomysł, żeby zredukować liczbę strojów do 8-10 na sezon.
O rewolucji, która ma wejść do skoków narciarskich już niebawem poinformował przy okazji finału sezonu w słoweńskiej Planicy dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertille.
– Poważnie rozważamy wprowadzenie limitu strojów na zawodnika na sezon – zapowiedział Włoch.
Pomysł wprowadzenia limitu kombinezonów dla zawodnika w skokach przypomina ten z wyścigów Formuły 1, w której to kierowcy mają wyznaczoną liczbę silników, z których mogą skorzystać na przestrzeni całego sezonu.
Sytuacja jest bardzo dynamiczna i wydaje się, że im bliżej sezonu 24/25, tym Pertille i spółka będą przekazywać coraz więcej informacji dotyczących urozmaicenia zawodów i wprowadzenia ewentualnych nowych zasad.
⚠️ Podoba wam się, że w F1 jest limit silników na sezon? Bo FIS się podoba. Więc możliwe, że w #skijumping od kolejnego sezonu będzie obowiązywał limit kombinezonów 👀 Radykalny.
Szczegóły, przyczyny i liczby na @sport_tvppl ⤵️https://t.co/HYmMbxIny1— Michał Chmielewski (@chmiielewski) March 31, 2024
