Pierwszy taki film sportowy w Polsce. Triathlon jako motyw przewodni
Film będzie emitowany w ramach pokazów specjalnych organizowanych przez Woodpecker Motion Pictures – producenta oraz sieć kin Multikino. O tym, co przyświecało twórcom dokumentu, dowiedzieliśmy się podczas specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej na Enea Stadionie w Poznaniu.
Zawodowcy i amatorzy
2,5 roku zajęło twórcom filmu obserwowanie treningów i rywalizacji sportowców, w tym ich zmagań również za granicą. Co ciekawe, byli to zawodowcy i amatorzy. Profesjonaliści: Agnieszka Jerzyk i Robert Wilkowiecki, zawodnik startujący na dystansach kwalifikowanych: Mateusz Głuszkowski i trzej zawodnicy amatorzy: Agnieszka Nowak, Małgorzata Nowak oraz Łukasz Szałkowski.
Mistrzyni świata i Europy okazała wdzięczność twórcom filmu
Niezwykle utytułowana zawodniczka Agnieszka Jerzyk była wdzięczna inicjatorom tego dokumentu:
– Chciałabym serdecznie podziękować twórcom filmu za uchwycenie istotnego momentu w moim życiu – chwili, gdy zdecydowałam się przejść z zawodowego uprawiania sportu w pełnym wymiarze na rzecz uprawiania triathlonu w mniejszym wymiarze. Cieszę się nie tylko dlatego, że mogłam wziąć udział w tym niezwykłym projekcie, ale również dlatego, że jest to dla mnie bardzo osobista i wyjątkowa pamiątka na całe życie – powiedziała dwukrotna olimpijka, a także triathlonowa mistrzyni świata i Europy.
Do czego dążyli twórcy filmu?
Producent filmu wyjaśnił, co jest spoiwem dla wszystkich zawodników, co sprawia, że wciąż z takim samym zaangażowaniem realizują swoją pasję:
– Nasz dokument sportowy to próba uchwycenia tego co dla zawodników występujących w filmie jest najważniejsze. Dla każdego z nich „WinEverything” to zupełnie co innego. Każdy z jest na innym etapie życia i innym etapie swojej kariery sportowej. Łączy ich natomiast jedna rzecz. Aktywna postawa życiowa, którą chcemy pokazać i w ten sposób inspirować naszych widzów. – powiedział Dariusz Kabsch, producent „WinEverything”, właściciel studia filmowego Woodpecker Motion Pictures.
Radość znakomitego triahlonisty-amatora
Jeden z zawodników, który amatorsko uprawia triathlon, nie ukrywał, z jak dużym entuzjazmem przyjął wiadomość o tym, że powstanie taki dokument:
– Z Darkiem znamy się od niemal 20 lat. Regularnie śledzi on moje treningi i zawsze wspiera mnie na social mediach. W czasie premiery jego ostatniego filmu, „Allseasons”, zapytał mnie, co sądzę o pomyśle stworzenia filmu o triathlonie. Po obejrzeniu, jak mistrzowsko potrafi pokazać sport na ekranie, bez wahania powiedziałem: to świetny pomysł – przyznał Łukasz Szałkowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych triathlonistów-amatorów w Polsce.
Nieprzypadkowy rok premiery
„WinEverything” ma przybliżyć widzom kulisy triathlonu. Warto zauważyć, że na ekranie zobaczymy nie tylko to, z jak dużym poświęceniem wiąże się uprawianie tego sportu, ale też uświadomimy sobie, jak ogromne znaczenie triathlon ma w życiu zawodników. Ciekawostką jest to, że w tym roku przypada 40. rocznica pierwszego polskiego triathlonu, który miał miejsce 14 lipca 1984 r. w podpoznańskim Kiekrzu.
Przedsięwzięcie wsparła Enea
Mecenasem tej inicjatywy jest Enea, która od dekady angażuje się w zawody triathlonowe w Polsce. Sponsoruje m.in. Enea IRONMAN 70.3 Gdynia, Enea IRONMAN 70.3 Poznań, Enea Bydgoszcz Triathlon.
Przedstawicielka Enei tłumaczyła na konferencji w Poznaniu, co sprawia, że ten podmiot zainteresował się triathlonem. Zwracała uwagę na rywalizację zarówno zawodowców, jak i amatorów:
– Triathlon jest dla nas szczególną dyscypliną sportu, której rozwój w Polsce Enea wspiera od wielu lat. W zawodach obok profesjonalistów do sportowej walki stają amatorzy, dla których zawody, to próba sprawdzenia własnych możliwości i zmierzenia się z samym z sobą. Ogromnie cieszy nas rosnąca popularność tej dyscypliny sportu. Liczymy, że film „WinEverything” wzmocni to zainteresowanie i przyczyni się do jeszcze większego udziału triathlonistów w nadchodzących, tegorocznych zawodach – powiedziała Berenika Ratajczak, rzecznik prasowy Enei.
Triathlon to coś więcej niż sport
Na rosnące znaczenie triathlonu wskazywał prezes organizator imprez z cyklu IRONMAN:
– Triathlon to fenomen społeczny, który wykracza daleko poza ramy sportowe. Ludzie utożsamiają się z tą dyscypliną tak mocno, że często poświęcają na nią nawet 40 godzin tygodniowo, to jak drugi etat. Dziesięć lat temu triathlon w Polsce uprawiało około 500 osób, obecnie szacujemy, że ta liczba wynosi nawet 60 tys. – mało która dyscyplina sportowa może pochwalić się takim wzrostem zainteresowania – powiedział Michał Drelich, prezes Sport EvolutionGroup, organizator imprez z cyklu IRONMAN.
Motywacja do działania
Joanna Kabsch, producentka filmu, uważa, że film może stanowić motywację dla widzów i miłośników triathlonu:
– Pragnę serdecznie podziękować naszym partnerom i zawodnikom za nieustanne zaangażowanie i wsparcie w tworzeniu tego filmu. Ich ogromny wkład był kluczowy dla powstania dokumentu „WinEverything”. To nie tylko film o wybitnych postaciach w świecie sportu, ale także poza nim. Współpracując z Dariuszem Kabschem, Adamem Rotnickim i Januszem Osińskim, udało nam się stworzyć dzieło, które nie tylko celebruje polski triathlon i jego bohaterów, ale również motywuje do działania. Jesteśmy dumni, że możemy być częścią tego niezwykłego świata – powiedziała Joanna Kabsch, producentka filmu, współwłaścicielka Woodpecker Motion Pictures.
Zwiastun filmu i nietypowa zrzutka
Poniżej prezentujemy zwiastun filmu:
Warto dodać, że właściciele studia Woodpecker Motion Pictures zorganizowali nietypową aukcję, na której można nabyć pamiątki związane z triathlonem i filmem „WinEverything”.
Film pojawi się w sieci Multikino od 19 kwietnia.
Bartłomiej Najtkowski