Widzew rozpoczyna sprzedaż karnetów. Na początek czas dla stałych bywalców
#DołączDoSpektaklu
Pod tym hashtagiem Widzew rozpoczął akcje sprzedaży, a póki co przedłużania, karnetów na rundę wiosenną. Od 5 stycznia do 11 stycznia włącznie kibice mogą przedłużyć swoje abonamenty z zachowaniem miejsc. Dzień później nastąpi przerwa techniczna, po której dojdzie do kolejnych etapów. 13 stycznia to dzień na przedłużenia karnetów ze zmianą miejsc dla członków Klub 1910. Pomiędzy 14 a 16 stycznia wszyscy fani będą mogli przedłużyć karnety zmieniając swoje miejsce na stadionie przy Piłsudskiego.
Wielu jednak czeka na środę 18 stycznia. Wtedy rozpocznie się – o ile cokolwiek zostanie – otwarta sprzedaż karnetów. Dwa dni później posiadacze karnetów będą mogli zwolnić swoje miejsce do ponownej sprzedaży na pierwszy wiosenny mecz z Pogonią Szczecin.
Przystępne ceny
Jak na obecne standardy, raczej trudno mówić o wygórowanych cenach na mecze Ekstraklasy. Najtańsze karnety rozpoczynają się od 220 złotych w przypadku przedłużenia oraz 285 dla nowych kibiców. Przeliczając to na dziewięć wiosennych meczów, jedno spotkanie wyjdzie albo za niecałe 25zł, albo za niecałe 32zł.
Podtrzymać frekwencje
Widzew Łódź to klub z trzecią najlepszą frekwencją w lidze. 16926 kibiców to średnia widownia podczas jesiennych meczów łodzian w domu. To przełożyło się na 94% zapełnienia stadionu! Pod tym względem ekipa z Piłsudskiego jest absolutnym numerem jeden w kraju. – Jeżeli chodzi o zapełnienie stadionu to w chwili obecnej, jeżeli chodzi o naszych kibiców jest to około 99%-100%. 94% wynika z miejsc wolnych buforowych oraz niezapełnienia miejsc przez kibiców gości. Wynik jest praktycznie niemożliwy do poprawienia ze względu na liczbę miejsc na stadionie Widzewa – informował zarząd klubu komentując wyniki rankingu frekwencji SportMarketing.
Warto dodać, że wiosną Widzew u siebie zagra m.in. z Lechem Poznań, Górnikiem Zabrze czy wspomnianą Pogonią. Już wiadomo, że sektor gości na pierwszym meczu będzie pełny. Wszystkie bilety już rozeszły się wśród kibiców Portowców!
