Aktualności 4 stycznia 2023

UEFA wszczęła śledztwo w sprawie meczu polskiej młodzieżówki!

Niestety demony korupcji nadal nie opuszczają piłki nożnej. Jak informuje TVP Sport, UEFA rozpoczęła dochodzenie w sprawie meczu reprezentacji Polski U21 z rówieśnikami z Turcji, który odbył się w listopadzie ubiegłego roku podczas zgrupowania w Chorwacji.

Podejrzany mecz kadry U21 z Turcją

Mateusz Miga z TVP Sport wskazuje, że już od początku mecz był podejrzany. Wszystko przez zmasowane zakłady graczy na to, że w pierwszej połowie wpadną przynajmniej dwa gole. Wg Migi na azjatyckiej giełdzie zakładów pojawiło się aż 76 tysięcy euro na to zdarzenie! Jak się okazało nieprzypadkowo. Reprezentacja Polski U21 strzeliła gola na 2:0 z rzutu karnego w doliczonym czasie pierwszej połowy. Warto dodać, że jedenastka była aż dwukrotnie powtarzana!

UEFA zainteresowała się głównie arbitrami tamtego meczu. Mowa o 28-letnim Mateju Bezelju, a także jego asystentach: Ivanie Jakiciu, Robim Kezele i Amelu Dizdareviciu w roli sędziego technicznego. To oni teraz prawdopodobnie będą mieli kłopoty, bowiem UEFA błyskawicznie zainteresowała się tymi wydarzeniami. Połączyła ogromne kwoty – jak na towarzyski mecz młodzieżówek – ze skandalicznymi decyzjami sędziowskimi. Na ich nieszczęście przemawia jeszcze fakt, że wszystko było transmitowane w telewizji. Trudno zatem będzie się “wywinąć” od odpowiedzialności w przypadku udowodnienia winy.

Polacy nie mają się czego obawiać

Trzeba jednak wszystkich uspokoić, bowiem UEFA wychodzi z założenia, że Polacy są w tej sprawie jedną z poszkodowanych stron. Chodzi bowiem o ustawienie meczu, bez jakiejkolwiek wiedzy naszych piłkarzy, sztabu czy też związku. Jednak europejska centrala zgłosiła się do PZPN-u o pomoc w sprawie zebrania dowodów.

tagi:uefa