Salt Bae będzie miał problemy za wydarzenia po finale mundialu?

Żałosny „występ” kucharza-celebryty Salt Bae

Znany jako Salt Bae, Nusret Gocke, mógł złamać przynajmniej dwie zasady prokotołu FIFA. Pierwszą z nich jest obecność na murawie po finale. Już to wzbudziło zdziwienie wielu kibiców, a także zaciekawienie ekspertów. Dostanie się na murawę po finale mundialu to raczej nie przypadek, bowiem chętnych nie brakuje, ale to FIFA reguluje, kto może znaleźć się w gronie piłkarzy w tak ważnym momencie.

Wg relacji FIFA, wewnętrzne śledztwo wykazało, kto pomógł dostać się na murawie celebrytom. Póki co nie są znane jego szczegóły. Organizacja jednak zapowiedziała, że wobec tych osób zostaną wyciągnięte konsekwencje. To jednak może być kłopotliwe. Dlaczego? Wiele wskazuje na to, że Nusret dostał się tam, dzięki… Gianniemu Infantino. Obaj panowie są przyjaciółmi, o czym świadczą nagrania w internecie.

Zdjęcia z pucharem

Inną sprawą jest paradowanie z pucharem za mistrzostwo świata. Wg zasad ustalonych przez FIFA sprzed niemal 50 lat, to prawo przysługuje jedynie zwycięzcom oraz oficjelom i głowom państw w momencie wręczania. Jakkolwiek nie patrzeć, Salt Bae nie miał prawa dotykać trofeum. Jednak zdjęć i filmików wywołującym uśmiechy politowania nie brakuje. W tym ten najsłynniejszy, gdy nie chciał pozwolić dotknąć pucharu dziecku jednemu z reprezentantów Argentyny.