Maroko zorganizuje mundial w 2030 roku?
Poprawa stosunków
Eliminując Hiszpanię, a następnie Portugalię w meczach fazy pucharowej katarskiego mundialu, Maroko zapracowało na miano pierwszej afrykańskiej drużyny, która awansowała do półfinału mistrzostw świata. Sukces Marokańczyków sprawił również, że cały kraj znacznie zyskał w oczach FIFA. Wydaje się to być szczególnie istotne z uwagi na fakt, że Maroko chciałoby organizować lub współorganizować mistrzostwa świata w 2030 roku.
Chociaż nie ma jeszcze oficjalnej oferty Portugalczyków, Hiszpanów i Marokańczyków, szef marokańskiej federacji piłkarskiej nadal wierzy w tę koncepcję: – Chcemy, aby mistrzostwa w 2030 roku zorganizowały kraje z kontynentu afrykańskiego i kontynentu europejskiego – powiedział Fouzi Lekjaa The Associated Press w tym tygodniu. – Naszym celem jest pokazanie światu, że stosunki między Afryką a Europą to nie opierają się wyłącznie na nielegalnej imigracją i sposobach walki z nią – dodał Lekjaa
Silna kandydatura?
Maroko starało się już o prawa do organizacji mistrzostw świata w 2026 roku, jednak wówczas nie mogło konkurować z ofertą Stanów Zjednoczonych, Kanady i Meksyku. Od 2018 roku sporo się jednak zmieniło. Lekjaa, minister odpowiedzialny za budżet Maroka, ma teraz większe wpływy w FIFA, gdzie pełni funkcję delegata. Pozostaje także w dobrych stosunkach z prezydentem FIFA Giannim Infantino.
Na korzyść kandydatury Maroka jako gospodarza lub współgospodarza mundialu działa również sukces marokańskiej reprezentacji na katarskich mistrzostwach świata. Kraj z Afryki Północnej znalazł się na ustach wszystkich, co wpłynęło pozytywnie na status tamtejszej federacji w szeregach FIFA. Być może po zakończeniu mundialu temat organizacji mistrzostw świata przez Hiszpanię, Portugalię i Maroko powróci. Wydaje się jednak, że walka o mundial, który odbędzie się za 8 lat, równo 100 lat od rozegrania pierwszych mistrzostw świata, będzie niezwykle zacięta.
