Kanał Sportowy musiał odwołać Hejt Park z dziennikarzami Onetu

Hejt Park z dziennikarzami Onetu

Wczorajszy Hejt Park miał mieć bardzo poważny temat przewodni. Prowadzący Tomasz Smokowski zaprosił do niego dziennikarzy Onetu – Janusza Schwertnera oraz Jacka Harłukowicza. To właśnie ten duet dziennikarzy opisał w miniony piątek działania prezesa Polskiego Związku Tenisa. W dużym śledczym tekście pod adresem Mirosława Skrzypczyńskiego pojawiły się bardzo poważne zarzuty. Wśród nich m.in. fizyczne i psychiczne znęcanie się nad żoną, teściową czy córkami. W tle także molestowanie seksualne swoich byłych podopiecznych, gdy Skrzypczyński był trenerem.

OGROMNA AFERA OBYCZAJOWA Z PREZESEM POLSKIEGO ZWIĄZKU TENISA W ROLI GŁÓWNEJ

Odwołany Hejt Park

Ostatecznie do niczego nie doszło. Na przeszkodzie stanęło weto szefów wspomnianej dwójki dziennikarzy. Nie od dziś wiadomo, że władzom Onetu oraz Kanału Sportowego nie jest ze sobą po drodze. Zatem brak zgody na występ Schwertnera i Harłukowicza raczej nikogo nie dziwi.

– Kilkadziesiąt minut po “Mocy Futbolu” dowiedziałem się, że osoby zarządzające Onetem nie pozwoliły Januszowi Schwertnerowi i Jackowi Harłukowiczowi wystąpić w programie Hejt Park. Po prostu uznali, że Kanał Sportowy jest ich konkurencją. To raz, a po drugie nie pozwalają występować swoim dziennikarzom w innych mediach, a w Kanale Sportowym zwłaszcza. Na moje próby przekonania, że temat jest “ciut” ważniejszy społecznie, niż jakieś niesnaski, które są między nami… to niestety było “wołanie na puszczy” – powiedział Tomasz Smokowski, gospodarz niedoszłego programu.