Mateusz Ponitka podbija serca kibiców i prowadzi w głosowaniu na MVP EuroBasketu

Mateusz Ponitka MVP turnieju?

Jeszcze podczas trwania spotkania z reprezentacją Słowenii z trybun areny w Berlinie dobiegały głośne okrzyki “MVP!”, skierowane do Mateusza Ponitki. Polak rzeczywiście został okrzyknięty najlepszym koszykarzem środowego meczu ćwierćfinałowego, ale może to być dopiero pierwsze z wielu indywidualnych wyróżnień Ponitki.

Na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem ćwierćfinałowego meczu wydawało się, że polski koszykarz nie ma większych szans w rywalizacji o nagrodę najbardziej wartościowego gracza turnieju. W głosowaniu na stronie FIBA Polak miał mniej niż 5% głosów i ponad 20-procentową stratę do prowadzących Luki Doncicia i Giannisa Antetokounmpo. Im bliżej było do meczu ze Słowenią, tym bardziej strata Ponitki do czołówki topniała, a w głosowanie na polskiego koszykarza angażowało się coraz więcej kibiców.

Przełomowy mecz ze Słowenią

Momentem przełomowym okazało się oczywiście ćwierćfinałowe starcie, podczas którego Mateusz Ponitka wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i w dużej mierze przyczynił się do awansu biało-czerwonych do półfinału. Oprócz tego Polak zanotował triple-double, o czym, z racji iż był to dopiero trzeci taki przypadek w historii mistrzostw Europy, szeroko informowała FIBA.

W trakcie i po spotkaniu ze Słowenią Ponitka zyskał przeszło 20% głosów, a w nocy ze środy na czwartek oraz czwartkowy poranek głosy zaczęły przybywać w jeszcze większym tempie. Luka Doncić i Giannis Antetokounmpo, którzy już pożegnali się z turniejem zaczęli błyskawicznie tracić i obecnie mają na swoim koncie kolejno: 17% i 14% wszystkich głosów. W czwartek przed godziną 12:00 Mateusz Ponitka absolutnie dominuje w zestawieniu i zgromadził dotychczas aż 60% głosów.

Swój głos na MVP turnieju oddać można po kliknięciu w LINK.