Wassim Ben Tara: Jeśli pojawi się szansa gry dla Polski, to z niej skorzystam
“Będzie mi łatwiej funkcjonować jako Polakowi”
Wassim Ben Tara w PlusLidze występuje od 2020 roku w zespole Stali Nysa. Siatkarz grę w naszej lidze traktuje o tyle szczególnie, że jego mama jest Polką. Stąd też 26-latek zdecydował się na zmianę obywatelstwa sportowego na polskie. Przypomnijmy, że wcześniej Ben Tara był jedną z gwiazd reprezentacji Tunezji – wystąpił między innymi na ubiegłorocznych Igrzyskach Olimpijskich oraz dwukrotnie zdobył mistrzostw Afryki.
Do tej sytuacji Ben Tara odniósł się w wywiadzie dla portalu WP Sportowe Fakty, który został przeprowadzony przed meczem Polska – Tunezja w Mistrzostwach Świata.
– Jestem w trakcie zmiany macierzystej federacji z tunezyjskiej na polską. To może wydłużyć moją karierę. Zarówno w PlusLidze, jak i w innych czołowych europejskich ligach, będzie mi łatwiej funkcjonować jako Polakowi – przyznał Ben Tara.
Zapytany o potencjalną grę dla reprezentacji Polski odparł: – Do reprezentacji Polski bardzo trudno się dostać, konkurencja jest ogromna. Jednak może za kilka lat stanę przed taką szansą. Jeśli się ona pojawi, to nie odmówię i z niej skorzystam.
Siatkarskie przepisy w Tunezji
Co ciekawe, podczas tej samej rozmowy, Ben Tara opowiedział także o dość dziwnych przepisach dotyczących siatkarzy w Tunezji. Według informacji, jakie przekazał atakujący, żaden zawodnik nie może opuścić kraju przed ukończeniem trzydziestego roku życia i jest zmuszony do gry w rodzimej lidze.
Wyjątkiem pozostaje sytuacja, w której siatkarz wyjedzie z kraju nie posiadając żadnej licencji i profesjonalnego kontraktu. To udało się właśnie Ben Tarze, który już w wieku 18 lat otrzymał ofertę gry od ASUL Lyon Volley.
