Sprawa Kamili Karpiel. Mamy obszerne odpowiedzi Polskiego Związku Narciarskiego

Apel Kamili Karpiel

Aby nakreślić tło całej sprawy należy na początku przypomnieć, że kilka tygodni temu Polski Związek Narciarski pozbawił finansowania zagranicznych startów i zgrupowań wszystkie zawodniczki z BMI przekraczającym 21. Taka decyzja mocno komplikuje sytuację m.in. Kamili Karpiel, która w swoich mediach społecznościowych zamieściła wpis prosząc o wsparcie finansowe. Jak przyznała 20-latka, bez niego najbliższy sezon będzie jej ostatnim.

– Poszukuję wsparcia finansowego na ten sezon. Nie jestem w stanie trenować i chodzić do DWÓCH prac, żeby się utrzymać i trenować. Mówią mi dawaj tyle ile możesz, ale ja przy takiej ilości pracy po prostu nie daję rady, jestem zmęczona, nie mam czasu na regenerację. To jedna z najważniejszych rzeczy, by móc radzić sobie z treningami, wagą, stresem i innymi czynnikami – rozpoczęła Karpiel. Cały wpis skoczkini możecie przeczytać poniżej.

Dodajmy, że kilka dni temu publicznie głos zabrała także Anna Twardosz, inna polska skoczkini. Rówieśniczka Kamili Karpiel także nie spełnia wymogów zwianych z BMI, które narzucił Polski Związek Narciarski. Niestety jak przyznała sama Twardosz, od kilku lat choruje na bulimię i depresję.

– Moim priorytetem na ten sezon było to, aby się wyleczyć. Wiem, że nie będę startować w tym sezonie w zawodach, bo moje BMI się nie zgadza, co w ogóle nie pomaga – napisała wówczas Twardosz.

Komentarz Polskiego Związku Narciarskiego

W związku z wyżej opisaną sytuacją postanowiliśmy poprosić o zabranie głosu sam Polski Związek Narciarski, do którego wysłaliśmy pięć pytań. Poniżej znajdziecie je wraz z odpowiedziami, które odesłał nam Jan Winkiel, sekretarz generalny Związku.

Czy i w jaki sposób Polski Związek Narciarski odniesie się do oświadczenia Kamili Karpiel?

– PZN publicznie nie będzie odnosił się do oświadczenia Kamili Karpiel. Publikacja w/w treści była tylko i wyłącznie jej decyzją, a my jako PZN nie będziemy prowadzić medialnych przepychanek z zawodnikami.

Dlaczego Polski Związek Narciarski postanowił, że zawodniczki mające wskaźnik BMI ponad 21 nie będą miały finansowanych zagranicznych startów i zgrupowań?

– Kryterium BMI jest tylko jednym z kryteriów dotyczących startów zagranicznych oraz zgrupowań. BMI 21 jest liczbą graniczną dla tabeli sprzętowej (LINK – podesłany przez PZN w odpowiedzi). W przypadku wspomnianej zawodniczki chodziło o brak zgody na start podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego w Stanach Zjednoczonych, dla którego kryterium granicznym było miejsce w czołowej 15 zawodów FIS Cup. Podczas zawodów w Szczyrku zawodniczka zajęła miejsca 24 (piąte wśród Polek) oraz 25 (szóste wśród Polek). Niestety, nieuzasadnione jest dla nas czemu chodzi o ten właśnie start, a nie starty FIS Cup w Kranju lub Villach, Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer lub Alpen Cupu w Dagenfeld.

Czy w związku z powyższą decyzją mają Państwo plan i pomysł w jaki sposób pomóc zawodniczkom nie spełniających wspomnianych wymogów?

– W dniu ostatniego pomiaru (16.08) kryterium BMI nie spełniła zaledwie jedna zawodniczka. Kryterium wynikowe, które nie jest w „wyśrubowane” staramy się poprawiać podczas każdego zgrupowania i treningu. Obecnie każda zawodniczka, poza trenerem klubowym, ma także trenera odpowiedzialnego za dany okręg (Tatrzański – Marcin Bachleda, Śląsko-Beskidzki – Szczepan Kupczak), a zawodniczki uczęszczające do SMSu – trenerów szkolnych. Poniżej przedstawiamy krótkie zestawienie dotyczące udzielanego wsparcia.

Wszyscy zawodnicy w Polsce:

• Pokrycie kosztów treningów na skoczni przez PZN – każdy zawodnik z licencją PZN na obiektach Centralnego Ośrodka Sportu

Zawodnicy posiadający status kadrowicza, a nie spełniający wewnętrznych kryteriów PZN:

• Bezpłatny dostęp do skoczni i obiektów treningowych
• Opiekę trenera
• Pełna opiekę dietetyka (dr. Aleksandra Pięta)
• Wsparcie lekarza oraz pełnej komisji medycznej PZN
• Po wniosku – dofinansowanie psychologa
• W przypadku kontuzji, możliwość leczenia, operacji i rehabilitacji w sieci szpitali współpracujących z PZN
• Ubezpieczenie
• Odzież reprezentacyjna

Po spełnieniu kryteriów:

• Bezpłatny dostęp do skoczni i obiektów treningowych
• Opiekę trenera
• Pełna opiekę dietetyka (dr. Aleksandra Pięta)
• Wsparcie lekarza oraz pełnej komisji medycznej PZN
• Po wniosku – dofinansowanie psychologa
• W przypadku kontuzji, możliwość leczenia, operacji i rehabilitacji w sieci szpitali współpracujących z PZN
• Ubezpieczenie
• Odzież reprezentacyjna
• Konsultacje szkoleniowe i zgrupowania poza miejscem zamieszkania wraz z pełnym zabezpieczeniem transportu
• Pełne zabezpieczenie w sprzęt sportowy
• Start w zawodach zagranicznych (po spełnieniu kryterium jakościowego) wraz z obsługa administracyjną

– W przypadku zawodników i zawodniczek niewchodzących w skład kadry istnieją szerokie możliwości wsparcia finansowego poprzez Szkoły Mistrzostwa Sportowego (dla uczniów), ACSSy (dla studentów), kadry makroregionów, okręgowe związki narciarskie czy też kluby sportowe, które reprezentują poszczególne zawodniczki oraz zawodnicy. PZN, a w szczególności Komisja Medyczna PZN jest do dyspozycji każdego zawodnika i zrzesza specjalistów z znacznej większości dziedzin nauki medycznej oraz medyczno-sportowej.

 “Coraz bardziej nienawidzę i coraz mniej kocham ten sport. Nikt i nic nie sprawiło tyle bólu i cierpienia co skoki narciarskie” – napisała Kamila Karpiel (20 lat – przyp. red.). Czy według Państwa działania oraz decyzje Polskiego Związku Narciarstwa zniechęcają młode osoby do uprawiania sportu?

– Myślę, że warto o to zapytać zawodników, którzy dzięki wsparciu PZN wywalczyli czołowe lokaty na świecie. W najmłodszych rocznikach systematycznie zwiększa się liczba zawodników w najmłodszych kategoriach wiekowych, a ilość członków Kadr Narodowych PZN jest rekordowa, opinię pozostawiam Panu. Przez wiele lat nie istniały spisane, jasno określone kryteria. W ciągu ostatnich dwóch makrocyklów olimpijskich te zasady są jasne i klarowne. Naszym zdaniem, nie są także wygórowane – jak chociażby wspomniane wcześnie miejsce w TOP 15 zawodów trzeciej ligi, czyli FIS Cup.  Polecam także ciekawy wywiad przeprowadzony na łamach TVP Sport z byłym trenerem kadry kobiet, Panem Hankusem lub rozmowę z obecnym trenerem, który Kamilę przez wiele lat wspierał, Marcinem Bachledą.

Jak na dzień dzisiejszy prezentuje się budżet Polskiego Związku Narciarskiego? Czy Związek rzeczywiście zmuszony jest segregować zawodników i zawodniczki, które otrzymają wsparcie finansowe? 

– Tutaj może warto zacząć od informacji, że w zasadzie mało który związek sportowy w Polsce w tak szerokim zakresie zabezpiecza szkolenie zawodników. Obecny system sportu w Polsce opiera szkolenie na klubach sportowych lub na organizacjach do tego powołanych (Szkoły, Akademicka Reprezentacja). Polski Związek Narciarski prowadzi szkolenie ciągłe w 18 Kadrach Narodowych PZN. W roku 2022 wsparciem ciągłym lub akcyjnym obejmowaliśmy w ramach kadr seniorskich 54 zawodników i zawodniczek, a także 96 juniorów i juniorek, przy pomocy 104 członków sztabów szkoleniowych lub specjalistów z dziedziny sportu (biomechanicy, dietetycy, psychologowie, serwismeni).

– Nie jestem pewny czy użycie słowa „segregować” jest trafne w tym miejscu – z oczywistych powodów zupełnie inaczej wygląda trening juniora w stosunku do seniora. Potrzeby chociażby sprzętowe czy technologiczne Maryny Gąsienicy-Daniel będą zupełnie inne od Hanny Zięby. Obie zawodniczki mają też zupełnie inne plany treningowe oraz akcenty szczytowej formy. Sam program finansowania przygotowania do startów w Imprezach Głównych zakłada wyniki kwalifikujące do grup szkolenia. Niestety, nie bardzo także wiemy jakie potrzeby konieczne do pokrycia ma akurat Kamila Karpiel w związku z zbiórką. PZN zapewnia jej trenera, pokrywa koszty treningów w Polsce (a mamy trzy ośrodki treningowe, w tym jeden w jej miejscu zamieszkania). Ma także zabezpieczenie sprzętowe, a przed zawodami FIS Cup otrzymała zupełnie nowy kombinezon startowy. Ma także wsparcie trenera klubowego. W krajach skandynawskich zawodnicy walczący często o punkty Pucharu Świata zmuszeni są do podejmowania pracy w okresie letnim.

– Zawodnicy wybitnie uzdolnieni mają także możliwości wsparcie poprzez programy takie jak TEAM100 czy Program Solidarności Olimpijskiej, nie wspominając o stypendium sportowym fundowanym przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Jako Polski Związek Narciarski jesteśmy wyłącznym dysponentem powierzchni reklamowych na stroju Reprezentanta Kraju, ale przekazaliśmy powierzchnie reklamową w czołowym miejscu nakrycia głowy – dając możliwość zawodnikom pozyskania środków. Zresztą, aktywnie ich w tym wspieramy.  Dzięki wsparciu PKN Orlen, a wcześniej Grupy LOTOS finansujemy 20 dodatków do wynagrodzeń trenerskich w kwocie 1.800 złotych miesięcznie (a od kolejnego sezonu – 2.100) w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. Podobny program funkcjonuje przy wsparciu Grupy Azoty w biegach narciarskich, gdzie wynagrodzeń mamy 15.

– Ponadto, kluby sportowe za zajęte miejsca w klasyfikacji generalnej Narodowych Programów Rozwoju Dyscyplin otrzymują łącznie ponad 250 tysięcy złotych w każdym sezonie. Od dwóch lat prowadzimy program Młody Narciarz, który finansuje darmowe zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży w ośrodkach narciarskich. Mamy także nagrody finansowe dla najlepszych zawodników Programów Młodzieżowych. Współzawodnictwo krajowe organizowane przez PZN jest także dla zawodników darmowe – jedynym obowiązkiem jest posiadanie aktualnych badań oraz opłacenie licencji w kwocie 30 złotych. Może kwoty te w porównaniu do klubów piłkarskich nie robią znaczenia, ale dla naszego budżetu są znaczące.

– Nie będę tutaj także rozpisywał się nadmiernie o teorii sportu i technikach motywacyjnych stosowanych przez trenerów, ale z naszej perspektywy kluczowe jest zabezpieczenie podstaw do uprawiana wyczynowego sportu. Przypomnę, że celem szkolenia zawodników Polskiego Związku Narciarskiego jest zdobywanie medali na Imprezach Głównych lub chociażby o miejsca w TOP8.

– Podsumowując tą może przydługą odpowiedź, wrócę do punktu pierwszego – zamiast prowadzić medialne przepychanki z zawodniczką skupiamy się na pracy organicznej i zapewnianiu warunków do rozwoju sportowego w Polsce. Niestety, nie znamy także zakresu środków brakujących zawodniczce, bo nas o nich nie poinformowała, a z zasady, możliwości treningu i współzawodnictwa w skokach narciarskich w Polsce są dosyć szerokie.

O komentarz do całej sytuacji prosiliśmy także Kamilę Karpiel. Niestety, pomimo kilku prób, nie udało nam się skontaktować z 20-letnią zawodniczką. Oczywiście, jeśli będzie chciała porozmawiać po publikacji tego materiału, jesteśmy otwarci.

fot. zrzut ekranu\YT Eurosport Polska