Aktualności 2 czerwca 2022

“To rozczarowujące”. Iga Świątek o kontrowersyjnej wypowiedzi Amelie Mauresmo

autor: Mateusz Mazur

Dyrektor French Open Amelie Mauresmo w dość kontrowersyjny sposób tłumaczyła się w środę z faktu, iż na dziesięć meczów sesji wieczornej francuskiego turnieju, zaledwie jeden pojedynek przypadł paniom. Mauresmo stwierdziła między innymi, że mecze tenisistek są mniej atrakcyjne od spotkań tenisistów. Na wypowiedź Francuzki zareagowała Iga Świątek. 

Amelie Mauresmo została mianowana dyrektorem French Open w tym roku. Jest ona odpowiedzialna między innymi za układanie terminarza turnieju i planowaniu spotkań na konkretne godziny. Mauresmo decyduje chociażby o tym, które z meczów zostaną rozegrane w, przyciągającej na trybuny najwięcej osób, sesji wieczornej. Jak do tej pory na dziesięć pojedynków, które każdego dnia wieńczą rywalizację na kortach Rolanda Garrosa, aż dziewięć przypadło panom.

“To rozczarowujące”

Była liderka rankingu WTA przyznała, że powodem takiego rozkładu spotkań jest fakt, iż pojedynki mężczyzn są dla kibiców atrakcyjniejsze niż starcia pań. – W czasach, w których jesteśmy, i jako kobieta, była zawodniczka, nie czuję się źle mówiąc, że większą atrakcyjność, większą siłę przyciągania mają mecze mężczyzn – stwierdziła.

W obronie kobiecego tenisa stanęła aktualna liderka rankingu WTA – Iga Świątek. – To trochę rozczarowujące i zaskakujące. Chcę, by mój tenis był dla ludzi rozrywką, bo pamiętam, że gram także dla nich. Kobiecy tenis ma wiele zalet – oceniła. – Niektórzy pewnie powiedzą, że nasz tenis jest nieprzewidywalny i że nie jesteśmy konsekwentne. Ale z drugiej strony to może być coś naprawdę atrakcyjnego i przyciągającego więcej ludzi – dodała Polka.