PZKosz wciąż nie rozwiązał umowy z rosyjskim InStatem. Prezes związku odpowiada na zarzuty

Polski Związek Koszykówki nadal pozostaje związane umową z rosyjską firmą InStat. Prezes PZKosz Radosław Piesiewicz zapewnił jednak, że związek ma taki zamiar, jednak nie jest w stanie zakończyć współpracy z dnia na dzień. 

Radosław Piesiewicz chciałby, aby umowę udało się rozwiązać za porozumieniem stron. – Trzeba pamiętać, że to skomplikowana sprawa, bo mamy podpisaną umowę z firmą InStat, ale oddziałem w Dublinie. Są mocne klauzule – ocenił prezes PZKosz. – Powtórzę. To umowa handlowa i nie da się wszystkiego zrobić z dnia na dzień tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Życie nie jest takie proste, trzeba negocjować – dodał.

Umowa zostanie rozwiązana?

PZKosz podpisał umowę z firmą zajmującą się analizami sportowymi rosyjską firmą InStat we wrześniu 2021 roku. Obejmowała ona rozgrywki Energa Basket Ligi Kobiet oraz Suzuki 1. Ligi Mężczyzn i miała obowiązywać przez najbliższe dwa lata. Zapytany o to, czy PZKosz zamierza zakończyć współpracę z rosyjskim przedsiębiorstwem, Piesiewicz zapewnił, że cała procedura rozwiązywania umowy jest już w toku. – Jesteśmy w trakcie negocjacji. Jak to przy wszystkich umowach handlowych nie jest to prosta sprawa – powiedział.

Przypomnijmy, że założycielem i właścicielem InStat jest Rosjanin Aleksandr Ivansky. W związku z rosyjską inwazją na terytorium Ukrainy współpracę z z dostawcą analiz sportowych zakończyła tydzień temu między innymi PKO BP Ekstraklasa.