Ze świata 9 kwietnia 2013

Drogie wiadomości

Portal Facebook rozszerza pobieranie opłat za wysłanie wiadomości do znanych osób (głównie sportowców) na kolejne kraje. O jakich kwotach mowa?


Wszystko rozpoczęło się od założyciela tego serwisu. Za wiadomość wysłaną do Marka Zuckerberga zapłacić w USA trzeba było aż 100 dolarów. Mimo wygórowanej ceny usługa ta cieszyła się dość sporym zainteresowaniem. Później zaczęto rozszerzać listę osób objętych tą opcją.

Znaczny procent nich stanowią gwiazdy sportu, które mają moc przyciągania pieniędzy i fanów. Teraz opcje płatnych wiadomości uruchomiono w kolejnych 37 państwach. Na terenie Wielkiej Brytanii płatną wiadomość można wysłać między innymi do Toma Daley’a (brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Londynie w konkurencji skoków do wody) co kosztuje ponad 16 dolarów.

Zobaczymy czy z czasem rozwiązanie to przyjmie się w Polsce. Wydaje się jednak, że na naszym gruncie pomysł upadnie – chyba, że pobierane opłaty będą wręcz symboliczne.