17.02.2025 09:40

Karty gwiazd Barcelony są już dostępne w „Kapitanie Tsubasa”

Kapitan Tsubasa to popularna manga stworzona w 1981 roku przez Yōichiego Takahashiego. Ta historia stała się inspiracją dla twórców serialu anime i serii gier komputerowych. W Polsce "Kapitana Tsubasę" można było zobaczyć w latach 90. XX wieku. Głównym bohaterem serii jest młody piłkarz, Tsubasa Ōzora. Teraz pojawiła się nie lada gratka dla fanów tej japońskiej historii i… Barcelony.

Karty gwiazd Barcelony są już dostępne w „Kapitanie Tsubasa”

FC Barcelona poinformowała w mediach społecznościowych, że w eFootball dostępne są już karty Fermina Lopeza i Raphinhi. Hiszpan w ostatnim czasie wrócił do najwyższej formy. W tym sezonie Hansi Flick, z uwagi na konkurencję w linii pomocy, nie dawał mu tak wielu szans jak w poprzedniej kampanii ówczesny trener Xavi Hernandez, niemniej Fermin się nie załamał.

Radość i niefart

Chociażby po wejściu z ławki na Ramon Sanchez Pizjuan przeciwko Sevilli pokazał, że wciąż jest pomocnikiem zdolnym do strzelania goli. Sęk w tym, że po zdobyciu bramki minęło raptem kilka minut, gdy wyleciał z boiska za niefortunny faul. Czerwona kartka może przerwać jego dobrą serię w Barcelonie. Jednak to nie jest przypadek, że na karcie znalazł się wizerunek tego piłkarza. Błyszczał on dotąd nie tylko w klubie, przypomnijmy, że latem poprowadził hiszpańską kadrę do złota w turnieju olimpijskim w Paryżu.

Z kolei Raphinha w tym sezonie zachwyca i zasługuje na miano jednej z największych gwiazd światowego futbolu. Brazylijczyk, który regularnie daje drużynie gole i asysty, stał się wszechstronny i wszędobylski. Ma lekkość w grze, a choć swego czasu kibice skarżyli się na to, że jest mało „brazylijski”, nie prezentując zbyt wiele finezji typowej dla graczy z tego kraju, obecnie już nie mają prawa stawiać takich tez. Raphinha bowiem czaruje na boisku, co jest z korzyścią dla Barcelony. Na współpracy z tym skrzydłowym korzysta także Robert Lewandowski.

Udostępnij
Bartłomiej Najtkowski

Bartłomiej Najtkowski