Ze świata 21 czerwca 2012

Włoscy piłkarze rezygnują z pieniędzy

Włoscy piłkarze mają dla kogo grać. Zawodnicy, którzy pojechali na Euro 2012 zadecydowali, że jeśli wygrają turniej, oddadzą pieniądze... No właśnie, komu?

\"\"Podopieczni Cesare Prandellego mają obiecane premie za zajęcie miejsca medalowego. Sportowcy zadecydowali, że zdobyte pieniądze – jeśli uda im się zajść tak daleko – przeznaczą na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w prowincji Emilia Romania.

– Biorąc pod uwagę trudną sytuację ekonomiczną kraju, nie będziemy negocjować z władzami włoskiej federacji wysokości premii za ewentualne pierwsze drugie i trzecie miejsce. Reprezentacja postanowiła, że ich wielkość powinni ustalić prezes Giancarlo Abete i wiceprezes Demetrio Albertini. Jest to podyktowane także tym, że wszystkie pieniądze postanowiliśmy przekazać ofiarom trzęsienia ziemi. – komentują swoją decyzję piłkarze.

Można? Można. I o bilety kłócić się nie trzeba…