Ile zapłacą brytyjscy kibice?
Badania dokonali dziennikarze sportowi stacji BBC. Wybrali się oni na wszystkie stadiony czterech najwyższych lig piłkarskich w Anglii oraz na obiekty Scottish Premier League, gdzie poprosili w kasach o najtańsze i najdroższe bilety oraz program meczowy i napoje z uwzględnieniem osób posiadających karnet sezonowy, jak i „niedzielnych” kibiców. Jedynym klubem, który odmówił oficjalnego udziału w ankiecie było Newcastle United.
– Kluby piłkarskie muszą nadążać za najnowszymi trendami w marketingu, bo tylko w ten sposób są w stanie przyciągać nowe generacje fanów na stadiony. Innowacyjne metody były kluczem do osiągnięcia rekordowego zainteresowania angielskimi rozgrywkami w zeszłym sezonie od przeszło 50 lat – stwierdził dyrektor ds. komunikacji Football League, John Nagle. – To jest przemysł, a przemysł napędzają pieniądze – dodaje przewodniczący Federacji Kibiców Piłkarskich, Malcolm Clark.
Najtańszą ofertę w Premier League przedstawiło Blackburn Rovers, które oferuje możliwość spędzenia dnia meczowego za 17,5 £. Gra w niższej lidze nie oznacza w Anglii niższych cen – w Championship króluje Watford (17,3 £), w League One Preston, Rotherham i Rochdale, a w League Two – Torquay. Najlepszy stosunek ceny do jakości w najwyższej klasie rozgrywkowej Szkocji oferuje Inverness.
– Kibice chcą oglądać największe talenty na bezpiecznych stadionach. W ostatnich latach angielskie zespoły wydały na bezpieczeństwo i modernizację infrastruktury klubowej ponad 2 miliardy funtów. Takie inwestycje muszą się zwracać – głosi oficjalny komunikat Premier League.
Biorąc pod uwagę tylko jedną składową oceny, najtańsze bilety na spotkania swojego zespołu oferuje na terenie Wielkiej Brytanii aż 8 zespołów (w cenie 10 £), a najdrożej będzie w przyszłym sezonie na wspomnianym już wyżej Arsenalu (100 £). Na programie meczowym kibic nie zbiednieje w St. Johnstone (1 £), najgłębiej do portfela sięgnie zaś w Leeds (4 £). St. Johnstone króluje również w sprawie cateringu (1,5 £), jeść za to nie opłaca się również u „Kanonierów” (4 £). Napić najlepiej się w Crawley (0,5 £), a na trzy kluby (Blackburn, West Brom i Newcastle) lepiej przyjść z własnym termosem (2,2 £).
W ogólnym rozrachunku najbardziej opłacalne będzie kibicowanie Rochdale (ogólny zarys dnia zmieści się w 16,2 £), a najtrudniej będzie przeżyć „do pierwszego” po wizycie na Anfield Road w Liverpoolu (46,95 £).