Ze świata 30 września 2018

Forbes chwali Barcelonę

Prestiżowy magazyn "Forbes" chwali propozycje zmiany klubowego herbu FC Barcelony.

Nowa identyfikacja wizualna wejdzie w życie od sezonu 2019/2020, gdy zostanie zatwierdzona przez socios. Subtelna, acz wyraźna zmiana dotyczy liter "FCB", które w herbie już się nie pojawiają. Zachowano natomiast kluczowe elementy, jak krzyż św. Jerzego, katalońską flagę, niebiesko-czerwone pasy i piłkę.

 
Demetrius Bell – specjalista ds. logotypów – uważa, że działania klubu są proaktywne, a klub zdaje sobie sprawę ze znaczenia swojego herbu w świadomości kibiców, więc proponowane zmiany są niewielkie.
 
Kontrowersje wzbudza usunięcie z herbu liter FCB. Bell uważa, że herb Barcelony jest na tyle rozpoznawalny, że klub uznał, że nie trzeba umieszczać w nim tych inicjałów. To sprytny ruch, który dopełnić ma poprawę wyglądu całego projektu.
 
Z drugiej strony, Jakub Malicki z polskielogo.net pisał na Twitterze, że choć widać nawiązanie do herbu z 1910 roku, autor projektu nie dopasował "pasów na górnym polu do wydłużenia tarczy" oraz "boczne wypustki tarczy można było bardziej dopasować do formy geometrycznej". Chwali zaś likwidację czarnych obrysów wewnątrz tarczy.
 
Wracając do Bella, powołuje się on na inne zmiany identyfikacji wizualnych w świecie futbolu, chwaląc ruchy Manchesteru City FC, ganiąc jednocześnie działania Juventusu FC.