Ze świata 6 października 2013

Ferguson nadal w cenie

Ile wart jest sir Alex Ferguson gdy zasiada na ławce trenerskiej wszyscy wiemy. Okazuje się, że poza stadionem również jest wręcz rewelacyjnie opłacany.

Szkocki szkoleniowiec jest żywą legendą Manchesteru United FC. Przez ponad ćwierć wieku prowadził ten klub do wspaniałych sukcesów. Tym samym zyskał sobie uznanie kibiców, które przekłada się na pokaźne zyski. Trenerska emerytura z pewnością nie oznacza dla niego biedy.

71-letni były już szkoleniowiec nadal pracuje dla klubu z Manchesteru, którego jest ambasadorem. Za pełnienie tej roli otrzymuje dwa miliony euro rocznie. To całkiem spora kwota biorąc pod uwagę, że musi pozostać do dyspozycji klubu jedynie przez… 20 dni w ciągu roku.

Świetnie zarabia również na wykładach i zaliczany jest do jednych z najdroższych prelegentów na świecie. Za swoje wykłady (najczęściej z tematyki motywacji w sporcie) pobiera sześciocyfrowe sumy. Podobne kwoty zarabiają tylko tak wybitne osobistości jak Bill Clinton.