Z kraju 10 maja 2013

Mucha chciała, ale nie mogła

Minister Sportu i Turystyki po raz kolejny odniosła się do pokaźnych premii jakie otrzymali prezesi spółki PL2012. Joanna Mucha przyznaje, że chciała je zmniejszyć.

Kontrowersje wokół wypłacenia prezesom spółki PL2012, która czuwała nad przygotowaniem Polski do Euro 2012, ogromnych premii wzbudziła kontrowersje już kilka miesięcy temu. Okazało się bowiem, że Marcin Herra otrzymał z budżetu 1,33 miliona złotych, a Andrzej Bogucki 1,3 miliona złotych.

– Departament prawny ministerstwa dokładnie przeanalizował oba kontrakty, ale nie znaleziono w nich żadnych możliwości ich zakwestionowania i dlatego podpisałam decyzję o realizacji wypłat – zapewniła po raz kolejny Joanna Mucha.

Minister nie ukrywała, że chciała znaleźć jakikolwiek sposób, by premie obniżyć, lub w ogóle wstrzymać ich wypłatę. Niestety nie miała takiej możliwości i postępując zgodnie z prawem musiała przelać pieniądze na konta prezesów.