Z kraju 9 marca 2013

Pole golfowe na Wiśle?

Wisła Kraków nie chce zarządzać całym terenem wokół obiektu przy ul. Reymonta, więc chce jego część oddać miastu. Nie ma jednak na to pieniędzy.

\"\"Negocjacje nad aneksem do umowy ws. dzierżawy stadionu trwają już trzy lata. Wisła chce zrezygnować z praw do części terenu i oddać je miastu. Kraków nie ma jednak pieniędzy na przejęcie tej części zobowiązań.

Wisła płaci obecnie 7 milionów złotych rocznie za użytkowanie Stadionu Miejskiego. Wszystko płaci z własnej kieszeni, bowiem powierzchnie komercyjne nie wzbudzają zainteresowania zewnętrznych podmiotów.

–  Prowadzimy negocjacje z różnymi firmami. Jedna zainteresowana jest stworzeniem mini pola golfowego. – mówi Janusz Kozioł, wiceprezes Wisły Kraków.