Zieliński ma gest

Sukcesy jakie odnosi Adrian Zieliński były możliwe dzięki wieloletnim treningom w klubie Tarpan Mrocza. Miejscy radni podjęli niedawno decyzję na mocy której, cofnięto dotacje na stypendia, które wypłacano zawodnikom trenującym w tym klubie.

Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze miasto ma przekazać na budowę drogi. Niestety Tarpan stanął nad finansową przepaścią. Pomóc swoim młodszym kolegom zdecydował się Zieliński. Ciężarowiec postanowił zrzec się stypendium, które otrzymuje od gminy.

Kwota 2,5 tysiąca złotych, którą otrzymuje od miasta ma trafić na konto klubowe. Zieliński stwierdził, że bieda mu nie grozi i są zawodnicy, którzy bardziej potrzebują tych pieniędzy.