Artysta spod Bydgoszczy zrobił wyjątkową rakietę dla Igi Świątek
Przemysław Kozłowski zrobił rakietę tenisową z 7030 zapałek dla Igi Świątek. Poświęcił na to 720 godzin pracy, ale uważa, że było warto, ponieważ postrzega zwyciężczynie Wimbledonu jako wyjątkową osobę i polską dumę narodową.
Przemysław Kozłowski to artysta z niepełnosprawnością z gminy Sicienko niedaleko Bydgoszczy, który imponuje inwencją. Przed rokiem sprezentował Robertowi Lewandowskiemu „Złotą Piłkę”, również zrobił ją z zapałek. Teraz w ten sam sposób chciał oddać hołd Idze Świątek. Chciałby spotkać się z najlepszą polską tenisistką, a miał już okazję zobaczyć z bliska inną światową osobistość.

– To zdjęcie to sama radość, że marzenia się spełniają, dziękuję Robertowi Lewandowskiemu za niesamowite spotkanie, dziękuję za wspaniały prezent, koszulkę reprezentacji Polski, numer 9 z autografem Roberta Lewandowskiego. Dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że moje marzenie się spełniło. Dziękuję, że moja żona, Madzia, zawsze przy mnie jest i moja Przyjaciółka Kinga z Adamem. Dziękuje Wszystkim za to, że wierzyliście, że się uda i udało się. Kocham Was za to, że jesteście – podkreślił Przemysław Kozłowski.
Spotkanie z papieżem
Artysta z okolic Bydgoszczy prowadzi konto „Świat Zapałek Przemysława Kozłowskiego” na Facebooku. Jak podaje https://expressbydgoski.pl, specjalizuje się w tworzeniu bożonarodzeniowych szopek z zapałek, a największą z nich, mającą prawie 3 metry długości i 1,5 metra wysokości, ofiarował w 2021 r. papieżowi Franciszkowi. Robert Lewandowski także był zadowolony z upominku od swojego wielkiego fana. A teraz Kozłowski ma nadzieję, że Iga Świątek przyjmie z entuzjazmem jego dzieło.
