Zamieszanie z koszulkami w GKS Katowice. Klub odpowiada oburzonym kibicom
Wciąż niejasne jest to, w jakich koszulkach sezon 2025/26 rozpocznie GKS Katowice. Klub w specjalnym komunikacie przeprasza za poślizg w dostawie nowych trykotów. Zaznacza, jak do tego doszło i zapewnia, że będą rekompensaty, chodzi o zniżki dla posiadaczy karnetów i wsparcie szczytnych akcji.
Tym razem nie popisał się partner techniczny klubu z Górnego Śląska, a zatem włoska firma Macron, która dostarcza stroje pierwszej drużyny GKS. Klub nie dostał koszulek w porę. Macron zastąpił markę Hummel na koszulkach katowiczan. Kibice nie mają wyrozumiałości dla firmy z Włoch, której zarzucają brak profesjonalizmu, odpowiednich standardów i niebywałą kompromitację.
Co klub zapewni fanom?
GKS w specjalnym komunikacie podkreślić, w jaki sposób zamierza zrekompensować kibicom obecne niedogodności:
„GieKSiarze!
Jesteśmy Wam winni wyjaśnienie w sprawie koszulek meczowych piłkarzy na sezon 2025/2026 PKO BP Ekstraklasy.
Pomimo podjęcia wszelkich możliwych działań przez Klub i naszego nowego sponsora technicznego, koszulki nie dotarły do nas w oczekiwanym terminie. Dotyczy to zarówno strojów dla pierwszej drużyny, jak i koszulek przeznaczonych do sprzedaży. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że prezentacja nowej koszulki i możliwość jej zakupu powinny być corocznym świętem na start sezonu. Na teraz wszyscy jesteśmy tej szansy pozbawieni. Bardzo Was za to przepraszamy.
Klub zabezpieczył funkcjonowanie pierwszego zespołu. Możliwe, że sezon rozpoczniemy w dodatkowym, katalogowym komplecie strojów. Jeśli tak się stanie, to postanowiliśmy, że z całej tej sytuacji zrobimy coś dobrego i po ich wykorzystaniu, przeznaczymy koszulki na cel charytatywny.
Gdy tylko będziemy dysponowali zamówionymi przez nas koszulkami dedykowanymi, których projekt powstał już w ubiegłym roku, niezwłocznie damy Wam o tym znać. W ramach przeprosin, postanowiliśmy też, że wszyscy karnetowicze będą mogli je zakupić nie 10, ale 15 proc. taniej„.
