22.04.2025 11:15

Tour ministra sportu po Polsce. Wydatki zaskakują

Sławomir Nitras, który od ponad roku pełni funkcję ministra sportu, sporo podróżuje po kraju. Koszt jego wyjazdów wynosi już ponad sto tysięcy złotych. Analizujący polską politykę na portalu X Radosław Karbowski opisał tę sprawę szczegółowo.

2024.07.18 Warszawa
Igrzyska Olimpijskie - Paryz 2024
Slubowanie Olimpijskiej Reprezentacji Polski
N/z Slawomir Nitras
Foto Pawel Bejnarowicz / PressFocus

2024.07.18 Warsaw
Olympic Games - Paris 2024
Olympic Oath of the Polish National Team
Slawomir Nitras
Credit: Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Autor zdjęcia: PressFocus

Jeśli chodzi o okres, w którym Nitras odpowiada za resort sportu, to najwięcej mówi się o jego sporach z przewodniczącym PKOI Radosławem Piesiewiczem, któremu polityk koalicji rządzącej zarzucał do tej pory nadmierne, nieuzasadnione wydatki i uczynienie z tej organizacji prywatnego folwarku.

Natomiast jeśli chodzi o relacje z prezydentem Andrzejem Dudą, rozgłos zyskała kwestia nowelizacji ustawy o sporcie. Głowa państwa nie jest, mówiąc delikatnie, entuzjastycznie nastawiona do tej idei. A głównym założeniem projektu jest upodmiotowienie kobiet w świecie sportu, chociażby przyznanie im w ramach parytetów większej liczby miejsc w zarządach związków sportowych.

Kosztowne podróże Sławomira Nitrasa

Przechodząc do kwestii finansowych dotyczących ministra sportu, zaznaczmy, że z wyliczeń Radosława Karbowskiego wynika, iż liczne podróże polityka KO kosztowały podatników 105 764,55 złotych. 49 868,07 złotych przeznaczono na zakup paliwa. Nitras pokonał trasę, która robi wrażenie, to bowiem aż 33 132 kilometry.

Karbowski w swojej analizie uwzględnił także inne aspekty: okazuje się, że na przejazd taksówkami trzeba było przeznaczyć 4263,27 zł, z kolei najem aut kosztował 7503 zł. Ekspert od polskiej polityki dodaje, że 76 lotów, jakie odbył minister sportu, kosztowało 55 896,48 zł. Dodajmy również, że Sławomir Nitras miał także do dyspozycji ministerialną limuzynę.

Udostępnij
Bartłomiej Najtkowski

Bartłomiej Najtkowski