Projekt Warszawa zrobił prezent kibicowi
Projekt Warszawa skontaktował się z Julią i jej dziadkiem – będą dopingować zespół podczas ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów. Oboje otrzymali zaproszenie na jedno ze spotkań, ponieważ dziewczyna wykazała się kreatywnością i sprawiła ogromną przyjemność, a zarazem niespodziankę swojemu dziadkowi.
Julia zabrała swojego dziadka-wielkiego fana siatkówki na pierwszy mecz na żywo właśnie na PGE Projekt Warszawa. Trzymała to w tajemnicy. Starszy pan był przekonany, że jedzie na dworzec, by wrócić do domu. Dziewczyna relacjonowała tę niespodziankę na TikToku, a film stał się viralem i oglądalność oscyluje już wokół miliona użytkowników.
– Gdy tylko zobaczyliśmy, że jedna z naszych kibicek sprawiła taką niespodziankę swojemu dziadkowi, od razu skontaktowaliśmy się przez media społecznościowe, aby zaprosić ich ponownie na nasz mecz. Spotkamy się ponownie 19 marca podczas ćwierćfinału Ligi Mistrzów w stołecznym Torwarze. Co do samej reakcji – była ona dość spontaniczna, ale zgodna z naszą ideą budowania relacji z kibicami. Jesteśmy klubem, który jest otwarty dla każdego fana siatkówki i z przyjemnością przywitamy każdego na naszych trybunach.
We wrześniu 2024 roku świętowaliśmy z naszą kibicką jej 90. urodziny na płycie boiska z całą drużyną i składaliśmy jej życzenia. Cała sytuacja również była bardzo spontaniczna, a w trakcie meczu nasze kamery wyłapały całą rodzinę, która w ramach świętowania wybrała się na nasz mecz. Niedawno odwiedziła nas też grupa dzieci trenujących siatkówkę w Norwegii, która była pod wrażeniem możliwości spotkania swoich idoli i wicemistrzów olimpijskich. Takich rzeczy nie da się zaplanować, a są one momentami wielu wzruszeń i pięknych emocji – mówi Piotr Iwańczyk, dyrektor komunikacji PGE Projektu Warszawa.