PZPS marnotrawi pieniądze
Bogusław Adamski po odwołaniu ze stanowiska sekretarza generalnego Polskiego Związku Piłki Siatkowej zaczął więcej mówić o sytuacji finansowej związku...
Ponoć PZPS lubi wydawać pieniądze. Głównie na firmy doradcze, konsultingowe i piarowskie oraz agencje prawnicze. Tymczasem pieniądze te mogłyby trafić "pod siatkę".
Obecnie PZPS nie narzeka na brak gotówki. W końcu w 2014 roku w Polsce zostaną zorganizowane mistrzostwa świata, a pieniądze od sponsorów oraz miast-gospodarzy wpływają do kasy związku już teraz.
Adamski wie także, co przyczyniło się do słabej kondycji finansowej związku (ponoć w 2011 roku PZPS wykazał 3 miliony złotych na minusie). Okazuje się, że PZPS wszystkie prace zleca firmom zewnętrznym, a siatkarsy specjaliści siedzą w związku z założonymi rękami.
Centralne Biuro Antykorupcyjne już bada, czy w Polskim Związku Piłki Siatkowej pieniądze są wydawane prawidłowo…
