Warszawa w blasku Stadionu Narodowego
Tysiące ludzi podziwiało sobotnie show inaugurujące iluminację elewacji Stadionu Narodowego. Stadion ciągle w budowie, ale świętowano z pompą.
12 tysięcy wejściówek na imprezę na Wybrzeżu Szczecińskim zniknęło niemalże natychmiast. Na szczęście stadion widać z wielu punktów Warszawy.
O tym, że zainteresowanie było ogromne niech świadczy fakt, że już o godzinie 19 ludzie szczelnie ustawili się wzdłuż barierek na moście Poniatowskim.
Pod stadionem czekanie na pokaz umiliły koncerty Marii Peszek, Smolika oraz zespołu Fox.
Około godziny 23:00 rozpoczęło się to, na co wszyscy czekali. Najpierw biało-czerwony "koszyk" pogrążył się w ciemnościach, żeby po chwili pojawić się błękitnych barwach i wśród rozpylanego dymu.
Chwilę potem noc rozdarta została pokazami różowych laserów. Po kwadransie wystrzelone zostały fajerwerki.
Dodajmy, że przez całą noc stadion był podświetlony w biało-czerwone barwy.