Wrocławska twierdza
Nowoczesny program komputerowy wspomagający zabezpieczanie imprez, posługujący się systemem 360. kamer ma obsługiwać nowy stadion we Wrocławiu.

Zabezpieczenie stadionu budowanego we Wrocławiu na Euro 2012 jest o tyle trudniejsze, że prócz areny sportowej będzie to również wielofunkcyjna galeria handlowa. By awanturujący się kibice nie dostali się w miejsca niepowołane, systemem monitoringu objętę będą nie tylko trybuny, ale również miejsca znajdujące się bezpośrednio pod nimi.
Każde naruszenie strefy bezpieczeństwa wywoła alarm u operatora systemu, który po przeanalizowaniu sytuacji zgłosi sytuację na policję. Jak przekonują zarządcy obiektu, nic nie zastąpi jednak dobrego i egzekwowanego prawa. Na londyńskim Wembley kamer jest niespełna 150., ale każda – nawet najmniejsza – awantura kończy się na komisariacie.
Budowa obiektu we Wrocławiu zakończyć ma się w ciągu kilku najbliższych tygodni.