Koniec procesu Dariusza Michalczewskiego i FoodCare
To było 10 długich lat. Tyle trzeba było czekać na ostateczną decyzję Sądu Najwyższego w sprawie pozwu Dariusza Michalczewskiego względem firmy FoodCare. To właśnie przedsiębiorstwo z Zabierzowa jako pierwsze podpisało umowę z byłym bokserem na produkcję napoju energetycznego sygnowanego jego pseudonimem “Tiger” oraz wizerunkiem pięściarza.
Jak argumentuje Michalczewski, współpracę zakończono w 2010 przez liczne rażące naruszenia umowy, w szczególności odmowy zapłaty wynagrodzenia (prowizji z umowy).
Decyzją Sądu Okręgowego w Krakowie z 2016 roku, rację przyznano Michalczewskiemu i zasądzono na jego rzecz 2,4 mln złotych odszkodowania. Pięściarz domagał się 21,8 mln złotych. Wyrok zmienił Sąd Apelacyjny w Krakowie, twierdząc że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych. To samo orzekł Sąd Najwyższy, oddalając tym samym skargę kasacyjną.
źródło: press.pl