Mniej krzesełek = mniejsze koszty?

Wiele na to wskazuje, że jest to jedyne wyjście na obcięcie kosztów i jednocześnie nie przerywanie budowy nowoczesnego obiektu. Wstępnie miasto chciało wydać na budowę stadionu 50 milionów złotych, ale już teraz wiadomo, że inwestycja w obecnym kształcie pochłonie 40 milionów złotych więcej.

Miasto chciało wstępnie przerwać budowę na okres jednego roku i dokończyć ją wówczas do roku 2018. Przy okazji stadion miałby zostać pozbawiony sztucznego oświetlenia. Z wyliczeń wynika jednak, że okrojenie trybun o 3 tysiące krzesełek może zaoszczędzić aż 20 milionów złotych!

Wiele wskazuje na to, że jeśli decyzja miasta zostanie przyjęta przez kibiców z optymizmem i potwierdzona przez Urząd Miasta, to budowa może zostać dokończona nawet wcześniej niż wstępnie planowano!