Z kraju 23 stycznia 2012

Argentyńczyk w Biało-Czerwonych barwach?

Czyżby Franciszek Smuda planował powołanie do reprezentacji Polski kolejnego zawodnika zza granicy, mającego polskie korzenie? Tym razem mowa o Argentyńczyku.

Grę w Biało-Czerwonych barwach rozważa piłkarz występujący w… argentyńskim San Lorenzo. Mowa o 24-letnim Enzo Kalinskim. Ofensywny pomocnik przez portal transfermarkt.de wyceniany jest na 900 000 euro. Gra w pierwszym składzie argentyńskiego pierwszoligowca.

– W listopadzie spotkałem się z ludźmi z federacji (polskiej – przyp. red.), którzy zapytali mnie czy chciałbym dla nich grać. Zostałem zaproszony, by rozegrać kilka meczów towarzyskich i uwieńczyć je występem w tegorocznych mistrzostwach Europy, które odbędą się w Polsce i na Ukrainie. Odpowiedziałem, że nie wiem i muszę to na spokojnie przemyśleć – mówi Kalinski.

– W jaki sposób Polacy się dowiedzieli? Nie mam pojęcia. W każdym razie przyznali, że są bardzo dumni, że zawodnik z polskimi korzeniami występuje w argentyńskiej ekstraklasie. Ja znam swoje pochodzenia, ale Polskę mało, albo wcale. Kiedy tłumacz, który przyszedł wraz z przedstawicielami polskiej federacji, zapytał mnie, co wiem o Polsce, odparłem: niewiele. Nie chcę kłamać – szczerze przyznaje piłkarz.

Jeden z argentyńskich portali podał, że procedura nadania polskiego obywatelstwa Kalinskiemu mogła już się rozpocząć.