Z kraju 13 lutego 2019

Wisłą Kraków interesują się polskie firmy

Nie jest tajemnicą, że choć Wisła Kraków oddaliła od siebie widmo rozpadu, to jednak klub musi szukać inwestora.


Jarosław Królewski, jeden z liderów w walce o utrzymanie przy życiu „Białej Gwiazdy” wyjaśnił, że trwa wiele negocjacji.

– Mam taką swoją zasadę, że lubię mówić o konkretach, więc nazwę potencjalnego inwestora podam dopiero wtedy, gdy będę przekonany, że temat jest bardzo poważny. Teraz chronimy firmy, z którymi rozmawiamy – stwierdził w rozmowie ze Sport.pl.

– Zdradzę tylko, że nie są to tylko zagraniczne firmy, ale też polskie – dodał prezes Synerise.