Inwestorzy nie wezmą Wisły
Jak informuje „Katowicki Sport”, problemem stał się zlecony audyt. Wypadło zbyt wiele trupów z szaf.
Wiesław Włodarski, właściciel FoodCare, który na ostatniej prostej włączył się do rozmów, powiedział, że najbliższe zobowiązania są tak wielkie, że przekraczają możliwości inwestorów. Chodzi o kilka milionów złotych, które stanowią tylko część zadłużenia.
Informacje o zakończeniu rozmów potwierdziła też Wisła Kraków w oficjalnym komunikacie: „Potencjalni inwestorzy: W. Kwiecień, W. Włodarski, Dasta Invest i Antrans podjęli decyzję o rezygnacji z planów przejęcia Wisły Kraków SA. Po przeprowadzeniu audytu uznali, że jest to wyzwanie przekraczające ich możliwości. Kontynuowane są rozmowy z pozostałymi podmiotami.”
Podobno problemem były nie tylko długi, ale i problem z porozumieniem między samymi inwestorami. Co będzie dalej? Najprawdopodobniejszy jest niestety czarny scenariusz, ale… może jeszcze ktoś się pojawi?
