W Polonii dyrektor zbędny

Od momentu, gdy z bytomskim klubem pożegnał się Cezariusz Zając dyrektora w Polonii nie ma. Informowano nawet, że prowadzone są rozmowy z trzema kandydatami, ale ostatecznie nikogo nie zatrudniono.

– Na teraz taki dyrektor nie miałby po prostu u nas co robić. Wszystko ze względu na nałożony na nas zakaz transferowy. Oczywiście mamy rozeznanie na rynku i kilku piłkarzy na oku, ale nikt z nich nie traktuje poważnie klubu z nałożonym zakazem transferów. Z kolei sprawę zimowych przygotowań przejął na siebie sztab trenerski – przyznaje Marek Pieniążek, dyrektor klubu.

Klub nie zamierza póki co nikogo sprzedawać. Odeszli co prawda Adrian Chomiuk (na własną prośbę) oraz Luka Tidorović (na życzenie trenera), sprzedany będzie Jakub Świerczok (niemalże na pewno do 1.FC Kaiserslautern), ale pozostali gracze nie mają co liczyć na możliwość odejścia.