Z kraju 26 stycznia 2018

PZKol bez prezesa

Dariusz Banaszek poddał się. 26 stycznia poinformował, iż podaje się do dymisji i nie będzie już prezesem Polskiego Związku Kolarskiego.


W związku z sytuacją, która wytworzyła się wokół Polskiego Związku Kolarskiego, niniejszym składam z dniem dzisiejszym tj. 26.01.2018 roku rezygnację z funkcji prezesa Polskiego Związku Kolarskiego. Decyzja moja podyktowana jest dobrem dla mnie najwyższym, cenniejszym niż moje dobro osobiste – dobrem kolarstwa. Jednocześnie pragnę podkreślić, że nie poczuwam się do winy w zakresie przypisywanym mi przez Ministra Sportu i Turystyki. Moja ciężka praca na rzecz kolarstwa będzie kontynuowana przez Zarząd, wybrany przez środowisko zgodnie z prawem
– napisał Banaszek w oświadczeniu opublikowanym na oficjalnej stronie PZKol.

Co ciekawe, zarząd organizacji także wydał oświadczenie. Decyzję Banaszka nazwano honorową… Oto jego fragment: W związku z honorową decyzją Prezesa Polskiego Związku Kolarstwa, podjętą podczas zwołanego 26 stycznia 2018 r. przez Prezesa PZKol – zebrania zarządu, deklarujemy kontynuację podjętych przez Pana Dariusza Banaszka działań, związanych m.in. z rozmowami sponsorskimi, współpracą z Polskim Komitetem Olimpijskim oraz szeroko pojętą wizją rozwoju polskiego kolarstwa.

Cała sytuacja jest następstwem afery, która wybuchła w listopadzie 2017 roku w PZKol. Chodziło o wszelakie nadużycia, które niezwykle mocno nadwyrężyły reputację organizacji. To doprowadziło także do wycofania się lub zawieszenia wsparcia przez głównych sponsorów, w tym CCC, PKN Orlen czy 4F.