Z kraju 16 grudnia 2014

W Stali nie chcą dużego sponsora

Stal Gorzów, obecny żużlowy mistrz Polski, nie szuka sponsora tytularnego, choć klub znalazłby takiego raczej bez większych problemów.


Prezes Ireneusz Maciej Zmora w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl podkreśla, iż gorzowianie oparci są na finansowaniu przez wiele mniejszych i średnich firm. – Nie będzie sponsora tytularnego. Nie zabiegamy o to. Nasz pomysł na stworzenie budżetu jest inny i oparty na bardzo dużej liczbie firm, które są emocjonalnie związane z klubem. To przede wszystkim lokalni partnerzy. Są wierni klubowi i tradycjom. Opieranie się na jednym dużym sponsorze to duże ryzyko. W przypadku zmiany polityki, klub mógłby mieć olbrzymi problem, a do takich sytuacji czasami dochodzi. Teraz odejście kilku sponsorów nie burzy naszej polityki budżetowej – powiedział.

Klub z optymizmem patrzy w przyszłość, gdyż sprzedał już 2 tysiące karnetów na najbliższy sezon. Zmora liczy, że pęknie bariera 5 tysięcy. – Ten rezultat to nie tylko efekt tego, że płyniemy na fali sukcesu. Nie na tym opieramy nasz marketing. Liczą się inne wartości, które na końcu mają prowadzić do utożsamiania się z zespołem, a nie wynikiem sportowym – stwierdził.