Mieszkania przy stadionach się nie zwrócą?
Deweloperzy budujący mieszkania przy głównych arenach Euro 2012 liczą na zyski podczas turnieju. Gorzej będzie z inwestycjami po zakończeniu rozgrywek.
Organizacja Mistrzostw Europy w piłce nożnej wpłynie zapewne na rozwój miast-gospodarzy turnieju, a największe inwestycje realizowane są w dzielnicach, które znajdują sie w pobliżu stadionów wybudowanych z myślą o Euro. "Rzeczpospolita" zastanawia się, czy właściciele osiedli skorzystają z możliwości, jakie daje im organizacja rozgrywek w Polsce.
Zdaniem analityków rynku i pośredników, Euro 2012 wcale nie musi oznaczać finansowych korzyści dla sprzedawców mieszkań. – Zysk będzie jeszcze bardziej wątpliwy jeśli chcemy kupić mieszkanie w "futbolowej okolicy" w całości finansując je kredytem. W najbliższej przyszłości nie można oczekiwać istotnych wzrostów cen nieruchomości więc nie zarobimy na jego sprzedaży w krótkim okresie – mówi Andrzej Zawal, doradca w firmie Aspiro.