Precedens Wysockiego

Kajakarz z Augustowa przez lata utrzymywał się w światowej czołówce w swojej dyscyplinie. Lata jednak płynęły, a Wysocki nie stawał się przy okazji coraz młodszy. Dlatego też w jego mniemaniu władze Polskiego Związku Kajakowemu postawiły na nim krzyżyk.

Sportowcowi mocno obniżono bowiem przysługujące mu stypendium sportowe. Wysocki musiał opłacać przygotowania z własnej kieszeni. Co więcej później pomimo spełnienia niezbędnych minimów nie zaproszono go do kadry narodowej co wykluczyło go z możliwości pobierania stypendium.

Wysocki postanowił walczyć o swoje przed sądem. Choć pierwsze orzeczenia były dla niego niekorzystne to wyrok Sądu Najwyższego przyznaje mu racje. Zawodnik tym samym może walczyć o odszkodowanie z tytułu bezpodstawnego obniżenia kwoty stypendium. Taka decyzja pozwoli innym sportowcom w Polsce walczyć o swoje pieniądze.