Z kraju 11 marca 2014

OrlenLiga śladem PlusLigi

Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami działacze OrlenLigi postanowili pójść śladem PlusLigi i zrobić krok w stronę pełnej profesjonalizacji i stabilności rozgrywek.

Od przyszłego sezonu najwyższy szczebel damskich rozgrywek siatkarskich w Polsce czeka spora rewolucja. W miejsce dotychczasowych 10 zespołów grać w niej będzie bowiem 12 drużyn. Co więcej żadna z nich nie będzie musiała martwić się o utrzymanie, ponieważ liga zostanie zamknięta.

Taką decyzję podjęli włodarze ligowych klubów podczas niedawnych obrad. Za takim rozwiązaniem opowiadał się również trener reprezentacji Polski – Piotr Makowski, który liczy na dopływ do ligi utalentowanej, polskiej młodzieży. Teraz decyzję zatwierdzić mają władze PZPS, ale to ma być jedynie formalnością.

Zamknięcie ligi ma ułatwić poszukiwania sponsorów strategicznych, którzy nie bojąc się spadku swojej drużyny będą skłonni angażować większe sumy. W przypadku PlusLigi po pierwszym sezonie zamkniętych rozgrywek efekt ten w żaden sposób nie jest odczuwalny, a polaryzacja ligi na biednych i bogatych stała się jeszcze bardziej widoczna.

Czy w przypadku kobiecych rozgrywek będzie podobnie?