Z kraju 1 grudnia 2013

Ruch na szarym końcu

Na Śląsku trudno jest znaleźć drugi klub piłkarski o takiej historii i możliwościach jak Ruch Chorzów, który dostawałby od samorządu tak marne pieniądze.

Ruch Chorzów od lat jest jedną z najważniejszych wizytówek sportowych regionu śląskiego. Nie zmienia to jednak faktu, że „Niebiescy” nie mogą z tego tytułu liczyć na specjalne ulgi, choćby jeśli chodzi o budżetowe wsparcie.

Miasto postanowiło bowiem w tym roku kupić akcje klubu o wartości… miliona złotych. Inne kluby z województwa śląskiego występujące w Ekstraklasie otrzymają od swoich miast sporo więcej (Górnik Zabrze cztery miliony, Piast Gliwice siedem milionów, a Podbeskidzie Bielsko Biała trzy miliony).

Co ciekawe więcej od Ruchu otrzymają nawet śląscy pierwszoligowcy. Warto również zaznaczyć, że w 2013 roku drugoligowe Zagłębie Sosnowiec również otrzymało milion złotych. Porównywać zaś sportowo tych klubów z Ruchem się nie da.