Konflikt przybiera na sile
Informowaliśmy już o tym, że kluby żużlowej ekstraklasy grożą bojkotem rozgrywek. Teraz domagają się krwi, a dokładniej mówiąc głów działaczy.
Najpierw przedstawiciele ośmiu z dziesięciu klubów żużlowej Enea Ekstraligi wydali oświadczenie, w którym domagali się uniezależnienia od Polskiego Związku Motorowego i grozili bojkotem najwyższego szczebla żużlowych rozgrywek.
Na tym jednak przepychanki się nie skończyły. Teraz kluby postulują zwołanie nadzwyczajnego walnego zebrania, na którym odwołana miałaby zostać cała rada nadzorcza Ekstraligi Żużlowej z przewodniczącym Andrzejem Witkowskim na czele (prezes PZM).
Teraz obie strony konfliktu studiować będą wszelkie niezbędne dokumenty, by proceduralnie zaskoczyć przeciwnika.