Redakcja 1 lutego 2013

W Łodzi wciąż bez rozstrzygnięcia

Widzew Łódź nie zgadza się na rozwiązanie umowy dzierżawy z Łodzią w sprawie zwrotu miastu obiektu przy alei Piłsudskiego. Walka o pieniądze trwa.

\"\"

Widzew chce, aby miasto zwróciło klubowi pieniądze za część modernizacji, które zostały wprowadzone na stadionie. Łódź się na to nie zgadza mówiąc, że inwestycje ulepszające stadion, ale nie konieczne dla jego funkcjonowania, nie podlegają rozliczeniom.
 
Widzew nie jest zadowolony z takiego postawienia sprawy przez miasto, które upiera się, że może klubowi zwrócić pieniądze jedynie za część wydatków. W efekcie Widzew nie podpisał porozumienia i umowa dzierżawy ciągle jest w mocy.
 
Na początku przyszłego tygodnia ma dojść do ponownych rozmów, które mają wreszcie umożliwić zakończenie blisko rocznego sporu i pozwolić Widzewowi na podpisanie umowy wynajmu stadionu od MOSiRu.