Łódź może sobie podziękować
Według fachowców Łódź może sobie sama podziękować za brak chętnych podczas drugiego przetargu na budowę stadionu. Czy nowy stadion w Łodzi kiedyś powstanie?
Miasto w drugim przetargu postawiło te same warunki, a skoro pierwszy skończył się, jak się skończył, to inwestorzy nie widzieli powodów, dla których tym razem miałoby być inaczej i nie wystartowali do przetargu.
Według specjalisty z firmy Investment Support miasto nie wyciągnęło żadnych wniosków z pierwszego przetargu w systemie PPP i nie sprostało oczekiwaniom rynku, przez co jedynie sobie zaszkodziło.
Główną zmianą sugerowaną miastu w przeprowadzeniu nowej procedury miała być zmiana podejścia do finansowania inwestycji. Niestety Łódź nie zdecydowała się na zmiany i przygotowała ofertę licząc na to, że teraz wezmą w niej udział firmy, które poprzednio nie zdążyły na czas.