Redakcja 20 października 2012

Miało być gorzej

Strata z tytułu organizacji meczu towarzyskiego Brazylia – Japonia we Wrocławiu miała sięgnąć 2 milionów złotych – będzie ponoć 4 razy niższa.

\"\"
Choć władze miasta zapewniały, że Wrocław zarobi na tej imprezie to stało się jednak inaczej. Na pewno nie mogą narzekać Brazylijczycy, którzy otrzymali 2 miliony euro oraz Japończycy, którzy dzięki sprzedaży praw telewizyjnych mogli zarobić nawet kilka razy więcej!

Robert Pietryszyn, prezes spółki Wrocław 2012, zapowiedział, że na razie nie można podliczyć całej imprezy, bo wciąż trwa zbieranie wszystkich faktur. Zapewnił jednak, że czarny scenariusz zapowiadany przez byłego wiceprezydenta, Michała Janickiego, się nie spełni.

Dokładne wyliczenia poznamy na początku przyszłego tygodnia, a już teraz w kuluarach mówi się, że Wrocław dołożył do tej imprezy „tylko” 500 tysięcy złotych. Jeśli te wyliczenia okażą się prawdziwe, to będzie to oznaczało najniższy deficyt wśród dotychczasowych imprez organizowanych na nowym obiekcie. Śmiało można powiedzieć, że jest coraz lepiej…