Aktualności 29 lipca 2021

Bukmacherzy zaskarżą PZPN do Komisji Europejskiej?!

Bukmacherzy nie zamierzają dłużej czekać i planują zaskarżyć Polski Związek Piłki Nożnej do Komisji Europejskiej. Powodem jest nadużywanie pozycji dominującej w sprawie pobierania opłat przez organizatorów krajowych rozgrywek sportowych w Polsce.

Opłata pobierana przez PZPN oraz Ekstraklasa S.A.

Legalnie działający w Polsce bukmacherzy muszą liczyć się z wieloma opłatami, wśród których jedną z największych stanowi opłata pobierana przez organizatorów krajowych rozgrywek sportowych. Co ważne, pozostałe podmioty, działające w tzw. sferze offshore, nie są obciążane polskim systemem podatkowym oraz nie podlegają pozostałym tego typu opłatom.

Bukmacherzy posiadający licencję Ministerstwa Finansów na prowadzenie działalności muszą odprowadzać do PZPN-u i Ekstraklasa S.A. opłatę 0,5% od obrotu brutto całej firmy, jeśli chcą w swojej ofercie zamieszczać polskie rozgrywki piłkarskie. Kluczowym jest fakt, że chodzi tutaj o obrót wypracowany także na innych sportach, nie tylko na tych organizowanych przez wspomniany PZPN.

Czy dochodzi do nadużywania pozycji dominującej?

PZPN oraz Ekstraklasa S.A. nie potrafią dojść do porozumienia z operatorami i pozostają głusi na ich prośby. Eksperci prawa hazardowego sugerują, że wyżej wymienione podmioty mogą nadużywać pozycji dominującej. W jednej z rozmów z serwisem Interplay Michał Bisiorek mówił:– Niestety w praktyce tak to wygląda. Tak jak wspomniałem, żeby mieć w ofercie polską piłkę nożną, potrzebna jest zgoda organizatora rozgrywek. Tym samym można powiedzieć, że PZPN wykorzystuje pozycję dominującą w negocjacjach zwłaszcza wobec nowych operatorów, którzy nie mają odpowiedniej pozycji rynkowej. Negocjacje nie są prowadzone na partnerskich warunkach, ponieważ PZPN i tak wie, że bukmacher będzie musiał zgodzić się tak naprawdę na każdą stawkę.

Konkretne kroki legalnych polskich bukmacherów

Tym razem branża bukmacherska zamierza podjąć konkretne działania mające na celu ustabilizowanie całej sytuacji. Legalnie działający operatorzy są zdecydowani szukać wyjaśnienia tej sprawy w instytucjach Unii Europejskiej. Działający w Polsce Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdza bowiem, że przygląda się całej sprawie, ale postępowanie nie jest obecnie prowadzone.