Redakcja 25 kwietnia 2014

Problem ze Śląskim

Stadion Śląski w Chorzowie nie może zostać ukończony. Właśnie pojawił się kolejny problem, który przedstawiła Krajowa Izba Odwoławcza.


Nakazano bowiem unieważnienie przetargu na dokończenie dachu obiektu. Chodzi dokładnie o przetarg na „badanie lin, podniesienie konstrukcji zadaszenia widowni i wykonanie monitoringu konstrukcji (…) Stadionu Śląskiego w Chorzowie”, który został ogłoszony w marcu.

 
Jak zapowiadał jeszcze kilka tygodni temu urząd marszałkowski, do końca 2014 roku miała powstać podniesiona konstrukcja linowa zadaszenia. A do końca 2015 roku powinno powstać pokrycie. 
 
Zaprotestowała spółka Mostostal Zabrze, która wcześniej prowadziła prace na Stadionie Śląskim. Przekonywano, iż specyfikacja zamówienia nie jest zgodna z przepisami i narusza swobodę konkurencji. 
 
KIO przyznała rację zabrzańskiej spółce i nakazała marszałkowi unieważnić przetarg. – – Nie ukrywam zaskoczenia tym orzeczeniem, ale KIO miała prawo do takiej decyzji. Jak najszybciej ogłosimy nowy przetarg, tak by nie tracić więcej czasu. Trochę dziwi mnie, że firma, która zajmowała się stadionem, utrudnia nam postępowanie, ale takie są reguły rynku – przyznał Arkadiusz Chęciński pełniący rolę członka zarządu województwa śląskiego.