Santiago Bernabeu zniknie?
Znów pojawia się temat losów stadionu Realu Madryt. Tym razem kwestię tę poruszył Florentino Perez pełniący funkcję prezydenta „Królewskich”.
Już jakiś czas temu mówiło się o tym, że stadion Realu Madryt może zostać przechrzczony. W dzisiejszych czasach można bowiem sporo zarobić na sprzedaży nazwy obiektu i „Królewscy” chcieliby z tego skorzystać.
Z okazji skorzystać mają podobno włodarze linii lotniczych Emirates, których logotyp pojawił się już na koszulkach piłkarzy Realu Madryt. Obiekt miałby nosić nazwę Fly Emirates-Bernabeu, a przewoźnik płaciłby za ten przywilej 50 milionów euro rocznie.
Emocje podgrzewa Florentino Perez, który w jednym z wywiadów potwierdził, że zastanawia się nad rozbudową stadionu, a stać go na to będzie jedynie jeśli zdoła pozyskać sponsora zainteresowanego nazwą obiektu.
