PAO faktycznie sprzedane?
Październikowe plotki o sprzedaży Panathinaikosu Ateny zdają się mieć w sobie ziarnko prawdy. Kolejny europejski klub wylądować może w arabskich rękach.
Według nieoficjalnych informacji, zainteresowany kupnem akcji greckiej ekipy Sultan Bin Nasser Al Saud podpisał wstępne porozumienie z głównym akcjonariuszem klubu – Yannisem Vardinoyannisem.
Cała transakcja powinna zostać zrealizowana do połowy listopada, a według zapisów w umowie, książe Al Saud będzie miał w swoim posiadaniu niespełna 55% akcji.
– Mówimy o nowej w stu procentach epoce w historii – stwierdził pełnomocnik królewskiej rodziny, Vlassis Tsakas. Panathinaikos Ateny, który ma na swoim koncie dwadzieścia mistrzowskich tytułów, przejdzie w inne ręce po 32. latach.
Po sfinalizowaniu wszystkich formalności, Al Saud chce zainwestować "od ręki" 220 milionów dolarów w budowę nowego stadionu i wzmocnienie drużyny.